Instalacje fotowoltaiczne receptą na niezależność energetyczną

25 wrz 2023Informacje prasowe

Podwyżki energii są nieuniknione, więc przejście na odnawialne źródła energii po prostu samorządom się opłaca – mówili uczestnicy panelu „Instalacje fotowoltaiczne receptą na niezależność energetyczną”, który odbył się podczas Forum Miasteczek Polskich.

Uczestnicy panelu wymieniali m.in. doświadczenia związane z przejściem na odnawialne źródła energii. – Głównym naszym celem jest wyprodukowanie stu procent prądu potrzebnego gminie – mówił Roman Kaczmarczyk, burmistrz Lądka-Zdroju. – Mamy farmę, będziemy produkować prąd tylko na własne potrzeby, płacąc firmie Tauron tylko koszty dystrybucji. Jak dodał, gminy nie będzie interesować rynkowa cena prądu, chce być zupełnie samowystarczalna w tym zakresie.

Dr Emilia den Boer z Politechniki Wrocławskiej podkreślała, że warto stawiać źródła energii na terenach zdegradowanych. – To jest coraz częściej praktykowane. Np. w Stanach Zjednoczonych powstała elektrownia o mocy 20,5 megawata właśnie na terenach zrekultywowanych. W Polsce takie elektrownie mamy w Ustroniu Morskim, w Tomaszowie Lubelskim, w Krośnie czy w Katowicach – wyliczała. Jak dodała, energia z OZE to ograniczenie zapotrzebowania na surowce kopalne oraz zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych. – Podwyżki energii są nieuniknione, więc to się po prostu opłaca – skonkludowała.

O technicznych aspektach takiej inwestycji opowiadał Artur Toczek, prezes Techno Metal Post Sp. z o.o. – Na terenach rekultywowanych możemy posadowić w sposób bezpieczny instalację fotowoltaiczną – zapewniał. – Mamy doskonały sprzęt, jesteśmy w stanie postawić praktycznie każdą konstrukcję.

Dr inż. Maciej Piliński poruszył kwestię bezpieczeństwa pożarowego instalacji PV. – Jest na ten temat wiele mitów i niedomówień – przypomniał. – Mówi się, że spłonął samochód elektryczny. Na co dzień płoną też samochody spalinowe i nikt się jakoś nie przejmuje. Strażacy twierdzą, że wiele pożarów jest w święta, ale nikt nie ma pomysłu, żeby odwoływać Boże Narodzenie.

Z jego wyliczeń wynika, że w Niemczech do 2013 r. powstało 210 pożarów wywołanych przez system PV na 1,3 mln instalacji – czyli na tyle, ile jest zainstalowanych teraz w Polsce. – Tylko 17% błędów powodujących pożar było opartych o awarię sprzętu. Ponad 70% wynikało z czynników zewnętrznych (uderzenia pioruna, błędy w montażu) – tłumaczył dr Piliński.